Odcięcie Wielkiej Brytanii od świata ze względu na obawę przed rozprzestrzenianiem się nowego szczepu koronawirusa wstrząsnęło rynkami finansowymi. Brak porozumienia w sprawie brexitu, kolejny lockdown, problemy gospodarcze – to wszystko może uderzyć nie tylko w brytyjską, ale i także w całą europejską gospodarkę.
Wprowadzony zakaz lotów w relacjach z Wielką Brytanią w okresie przedświątecznym to przede wszystkim możliwy gwałtowny spadek popytu na paliwa, co od razu zdaje się uderzać w rynek ropy naftowej. Ceny surowca spadły w poniedziałek o ponad 3 proc., poniżej 47,5 USD za baryłkę WTI.
Brytyjski sekretarz ds. zdrowia Matt Hancock powiedział w niedzielę, że nowy szczep wirusa wymknął się spod kontroli. Francja, Niemcy, Włochy, Holandia, Belgia, Austria, Irlandia i Bułgaria ogłosiły ograniczenia w podróżowaniu do Wielkiej Brytanii. Polska wprowadzi je w poniedziałek. Premier Boris Johnson ma przewodniczyć w poniedziałkowym spotkaniu w sprawie reagowania kryzysowego, aby omówić sposób przemieszczania się i importowania oraz eksportowania towarów do i z Wielkiej Brytanii.
Na rynku funta brytyjskiego na otwarciu notowań po weekendzie pojawiła się luka bessy. W pierwszych godzinach handlu kurs pary GBP/USD dalej spadał, i to aż o prawie 2 proc., do 1,3260. Wydaje się, że jest to największy jednodniowy spadek funta od września. Wielka Brytania nałożyła ostrzejsze środki restrykcyjne w Londynie i południowo-wschodniej Anglii, próbując ograniczyć szybkie rozprzestrzenianie się nowego szczepu koronawirusa. Jednocześnie brak postępu w sprawie umowy handlowej po brexicie spotęgował niepokój, ponieważ upłynął kolejny „ostateczny” termin, który przypadał na niedzielę.
Niemniej jednak na szerokim rynku Forex możemy obserwować szybki powrót inwestorów do dolara amerykańskiego. Wszystko to zdaje się mieć miejsce przy największych wyprzedaniach na kontraktach terminowych na indeks dolara amerykańskiego od 2011 r. Jak podała amerykańska komisja CFTC, na dzień 15 grudnia pozycje długie netto spadły do poziomu -14056 kontraktów. Ostatni raz, bo -15494 pozycji długich, obserwowaliśmy w 2011 r. Może to oznaczać, że chętnych do dalszego handlu na spadek wartości dolara może być coraz mniej. Jeśli zatem inwestorzy zaczęliby odchodzić od gry na spadek USD, to obecna sytuacja pandemiczna może prowadzić do istotnej korekty na parach walutowych z dolarem amerykańskim.
Po informacjach z weekendu spadają także europejskie indeksy giełdowe. Brytyjski FTSE 100 zniżkuje o 1,4 proc., niemiecki DAX zdaje się spadać o 2,3 proc, a francuski CAC40 o 2,4 proc. Spadki są ograniczone w Stanach Zjednoczonych, być może dzięki informacji o zaakceptowaniu pakietu pomocowego o wartości około 900 mld USD. Zniżka głównych indeksów w USA wynosi od 0,1 do 0,4 proc.
Daniel Kostecki, główny analityk Conotoxia Ltd. (usługa Forex Cinkciarz.pl)
Powyższa publikacja handlowa nie stanowi rekomendacji inwestycyjnej ani informacji rekomendującej lub sugerującej strategię inwestycyjną w rozumieniu Rozporządzenia (UE) nr 596/2014 z dnia 16 kwietnia 2014 r. Została ona sporządzona w celach informacyjnych i nie powinna stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Conotoxia Ltd. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszej publikacji. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez pisemnej zgody Conotoxia Ltd. jest zabronione.
81 proc. rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty pieniężne w wyniku handlu kontraktami CFD u niniejszego dostawcy. Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty CFD i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy.
Zacznij news trading na platformach Conotoxia Ltd.
Zaloguj się do rachunku
