Brytyjska waluta traci na wartości względem dolara amerykańskiego już siódmy dzień z rzędu. Spadki rozpoczęły się z poziomu 1,3200 do obecnie obserwowanych okolic 1,2000. Skala ruchu jest zatem bardzo znacząca, a okolice 1,2000 mogą być kluczowe dla dalszych losów pary GBP/USD.
Wydaje się, że funt próbował dziś zatrzymać ostatni trend spadkowy po informacjach dotyczących ogłoszenia nowego pakietu stymulacyjnego dla gospodarki przez rząd Wielkiej Brytanii. Odbicie jednak jak na razie jest bardzo krótkotrwałe. Administracja Borisa Johnsona ogłosiła ogromny pakiet ratunkowy pożyczek i dotacji dla przedsiębiorstw dotkniętych wpływem pandemii koronawirusa. Kwota pakietu to 330 mld funtów. Jeśli jednak okolice 1,2000 zostałyby pokonane, to kurs GBP/USD znalazłby się na poziomie, którego nie było od lat 80 ub. wieku, ponieważ dołki ustanowione po referendum w sprawie brexitu mogłoby zostać pokonane.
Od początku roku brytyjska waluta straciła w relacji do dolara amerykańskiego prawie 10 proc. Funt obok dolara nowozelandzkiego i dolara australijskiego jest najsłabszy spośród głównych walut świata.
Kontrowersyjne podejście brytyjskich władz do sytuacji związanej z epidemią może być w tym momencie kluczowe dla zachowania cen brytyjskich aktywów. W Wielkiej Brytanii, w przeciwieństwie do innych krajów, władze zakładają, że i tak większość osób ulegnie zainfekowaniu. Starają się zatem w odpowiedni sposób „sterować” dynamiką wzrostu zakażeń, aby tylko nie przeciążyć służby zdrowia. Wielka Brytania próbuje wypracować odporność u większości społeczeństwa, by przeszła ona infekcję podobnie jak przeziębienie czy grypę i w konsekwencji większość też się uodporni na koronawirusa. Może mieć to jednak również bardzo negatywne skutki w postaci zwiększonej śmiertelności, ale o tym informował szczerze i otwarcie premier Boris Johnson.
Niemniej jednak trzeba też pamiętać o tym, co dodatkowo może wpływać na umocnienie się dolara amerykańskiego. W środę obserwowaliśmy jego aprecjację, ponieważ inwestorzy i firmy zdają się szukać płynności i zwracają się w stronę USD. Ponadto inwestorzy nadal wydają się uciekać od bardziej ryzykownych walut. Z zadowoleniem przyjęli oni też plan stymulacyjny administracji prezydenta Donalda Trumpa w wysokości 1 bln USD, który obejmuje bezpośrednie płatności na rzecz Amerykanów, odroczone podatki i ukierunkowaną pomoc.
Daniel Kostecki, główny analityk Conotoxia Ltd. (usługa Forex Cinkciarz.pl)
Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Conotoxia Ltd. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez pisemnej zgody Conotoxia Ltd. jest zabronione.
Zacznij news trading na platformach Conotoxia Ltd.
Zaloguj się do rachunku
