Według danych z serwisu Bloomberg jeszcze nigdy w historii nie pojawiło się tak dużo artykułów zawierających słowo stagflacja. Tym tematem wydają się żyć rynki finansowe, co może wpływać zarówno na notowania cen akcji, jak i notowania złota.
Wczorajsza sesja na Wall Street pokazała spadki głównych indeksów giełdowych. Dow Jones spadł o 250 pkt, S&P 500 zniżkował o ponad 0,6 proc., a Nasdaq 100 o ponad 0,5 proc. Inwestorzy zdają się obawiać, że drożejące surowce, w tym ropa naftowa, węgiel, gaz czy ostatnio również i aluminium, które jest najdroższe od 13 lat, mogą hamować produkcję, a to z kolei może wpłynąć na globalne spowolnienie w gospodarce. Na świecie wciąż pojawiają się niedobory różnych komponentów, co może negatywnie wpływać na działalność fabryk, czego przykładem wydaje się zamknięcie na kilka miesięcy produkcji samochodów marki Skoda. Zatem temat stagflacji i niedoborów może nadal być bardzo istotny. Wydaje się, że będzie się on ścierać z wynikami amerykańskich spółek za trzeci kwartał, które to publikacje rozpoczną amerykańskie banki.
Cena ropy stabilizuje się po wzroście
Wspomniana cena ropy naftowej zdaje się stabilizować po ostatnim silnym wzroście powyżej poziomu 81 USD za baryłkę typu WTI. Poziom ten był ostatnio obserwowany w październiku 2014 r., a rajd cen ropy zdaje się trwać nieprzerwanie od siedmiu tygodni. Dziś o poranku cena baryłki WTI znajduje się powyżej 80 USD. Ropa ostatnimi czasy mogła tak zdecydowanie drożeć, ponieważ stała się alternatywą dla gazu czy węgla, jako nieco tańsze źródło pozyskiwania energii. Tym samym popyt mógł gwałtownie przewyższyć podaż w bardzo krótkim czasie, prowadząc do wspomnianego rajdu ceny.
Złoto broni ceny mimo wzrostu rentowności obligacji USA
Wydaje się, że z bardzo interesującym zjawiskiem mamy do czynienia na rynku złota. Spoglądając historycznie na cenę kruszcu i cenę kontraktów terminowych na amerykańskie 10-letnie obligacje skarbowe można zauważyć dodatnią korelację. Oznacza to, że rosnące ceny obligacji mogły spowodować wzrost cen złota, zaś spadające ceny obligacji mogły spowodować spadek cen złota. Obecnie ceny amerykańskich obligacji zdają się spadać, a rentowności rosnąć w rejon 1,6 proc., czyli najwyższy od 4 miesięcy. Złoto z kolei nadal utrzymuje się w rejonie 1750 USD za uncję, co może oznaczać, że nie pogłębia spadków w ślad za spadającymi cenami obligacji. To z kolei może pokazywać, że złoto jest poniekąd akumulowane przy obecnych poziomach cen, być może w obawie o czekającą nas tej zimy stagflację lub też na wycofanie się Fed z szybkiego tempa normalizacji polityki monetarnej. W ten sprawie więcej dowiemy się w środę podczas publikacji „minutes” z ostatniego posiedzenia FOMC.
Daniel Kostecki, Conotoxia Ltd. (usługa Forex Cinkciarz.pl)
Powyższa publikacja handlowa nie stanowi rekomendacji inwestycyjnej ani informacji rekomendującej lub sugerującej strategię inwestycyjną w rozumieniu Rozporządzenia (UE) nr 596/2014 z dnia 16 kwietnia 2014 r. Została ona sporządzona w celach informacyjnych i nie powinna stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Conotoxia Ltd. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszej publikacji. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez pisemnej zgody Conotoxia Ltd. jest zabronione.
Kontrakty CFD są złożonymi instrumentami i wiążą się z dużym ryzykiem szybkiej utraty środków pieniężnych z powodu dźwigni finansowej. 78% rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty pieniężne w wyniku handlu kontraktami CFD u niniejszego dostawcy CFD. Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty CFD i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy.
Zacznij news trading na platformach Conotoxia Ltd.
Zaloguj się do rachunku
